Forum teamu RPG Akera.
Oficjalna strona teamu RPG Akera.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum teamu RPG Akera. Strona Główna
->
Komentarze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
RPG!
----------------
Newsy
Sugestie
Komentarze
Mechanika
Książka
Gry
Fantastyka
Zażalenia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Nifner
Wysłany: Pon 0:16, 29 Paź 2007
Temat postu:
Jako że nie mogę mieć nic do powiedzenia w tej sprawie, bo wszystko raczej zostało powiedziane, to jednak wtrącę swoje "3 grosze". Otóż podpisuje się pod tym co powiedział aker całymi, długimi słowami "Tak właśnie".
Aker
Wysłany: Pią 22:55, 26 Paź 2007
Temat postu: Nowy team :D
No więc tak - czas by było podsumować sesję u Korna.
Na początek powiem, że nie będę jej oceniał - według mnie wyszła masakrycznie beznadziejnie (oprócz spotkania z nieumarłym). Mogły mieć na to wpływ różne czynniki - nowy gracz i nieznajomość systemu, brak pełnego składu (może Podwys "rozładowywuje" sesję swoimi pomysłami, dzięki czemu innym myśli się lepiej?) i brak książki, brak wczucia jak i to, że scenariusz był dokończony godzinę przed sesją + się nieco zwalił. W związku z tym, postanowiłem dać małe wskazówki.
1_ Ludzie i nieludzie! Nie róbcie w wfrp dedeka! Wasze postaci powinny bać się, cieszyć i reagować normalnie, jak każdy żywy człowiek na ziemi! Odgrywajcie postać! Najbardziej to uderzyło, kiedy karczmarz wyciągnął pistolet - po przyjściu do domu stwierdziłem, że on jednym strzałem, choćby "niechcący" powinien kogoś z was zabić za np. skradanie się pod barem czy chęć nalania sobie wina jako ostatnią rzecz w życiu.
2_ Myślcie jak postaci - to, że przygotowałem coś na sesje, oznacza, że będzie to potrzebne (ta myśl tyczy się głównie Aero). Nie trzeba wykrzykiwać stwierdzeń czy przemyśleń nie dotyczących postaci, bo to przecież twoja postać na prawdę nie ma pojęcia, że jej "nagła siła wewnętrzna" przyda się za 5 godzin - bohaterowie nie wiedzą, że trwa scenariusz! Co do tego, to świetne było to, co powiedział Nifner przy kościotrupie - "Skoro pilnuje tego takie stworzenie, to to musi być coś ważnego" - to jest rozumowanie wg. postaci. Jest to całkiem nieźle opisane w Przewodniku Mistrza Podziemi - wiedza i umiejętności gracza a wiedza i umiejętności BG - polecam.
3_ Bądźcie ostrożniejsi - czy na prawdę sądzicie, że każdy chce rozmawiać z obcymi o wszystkim co się dzieje w mieście? Czy każdy bez problemu odpowie na pytania? W sposób "żądam odpowiedzi a jak nie to wam nie pomogę" to za dużo przyjaciół nie będziecie mieli. A wręcz przeciwnie.
4_ Postawcie się w sytuacji osoby, od której coś wymagacie (pytacie, rozwiązujecie jakiś problem itd) - postarajcie się w nią wczuć i pomyślcie, czy wasze zachowanie np. nie zrazi BN do waszych graczy.
5_ Ostatnie! Nadaliście (lub nadacie jeszcze) cechy swoim postaciom. W związku z tym podążajcie według tych zasad. To się tyczy Nifnera w tym wypadku (ale nie tylko) - dobrze zrobił, że nie oddał elfce naboi i prochu, ale po co oddawał jej pistolet?! Znam mniej więcej twoją historię, ale jesteś takim krasnalem z taką profesją, i powinieneś o tym pamiętać. Też nie podobała mi się sprawa porwania elfki - i to nie samo porwanie, ale momentalne odpuszczenie sobie, bo po prostu chyba było wam głupio (mi by było głupio) torturować 1)kobietę 2)nowego gracza.
I komentarz do wszystkiego. Będzie to powtórzenie tego, co napisałem kiedyś (jest to skasowane) gdy wkurzyłem się na Korna (skasowane bo było, hmm, *niecenzuralnie*) - utrzymajmy poziom naszego RPG. Grajmy tak, żeby każdy chciał przychodzić na sesje. Żeby mi chciało je się robić nie 4 godziny przed grą, ale 4 dni przed "sądnym dniem". Jeżeli ktoś ma jakieś bariery, opory do wczucia się w inną, moją rzeczywistość, może iść na sesje wfrp do Pana Blaka. Tam nie trzeba się wczuwać. Na prawdę. Bo chyba strzelanie mieczem z kuszy nie wymaga żadnych specjalnych umiejętności...
To była zachęta, nie skarcenie. To był początek nowego, pięknego, pełnego zagadek, tajemnic i dziwnych ludzi miejsca. Proszę was, przenieśmy się tam, nie zważając na nic innego. Jeżeli ktoś uważa, że na coś trzeba zwrócić uwagę, to zapraszam na rozmowę przez gg, które ostatnio mi strajkuje
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin